Samodzielność. Czy pozwolisz na nią dziecku?

Miałam może dziesięć lat. Dwanaście najwyżej. Stanęliśmy w wielojęzycznym tłumie, ja ściskałam w ręku wydrukowaną kartę pokładową. Przed sobą miałam perfumerie i sklep z zabawkami. Wyrywałam się do nich, ale zatrzymał mnie spokojny głos. „Za kilka lat będziesz już sama latać, więc poczekaj, coś ci wytłumaczę.” Wysłuchałam spokojnie tych kilku zdań i pobiegłam do wielobarwnego świata strefy bezcłowej. Nie wiedziałam, że porady jakie usłyszałam zapadną mi tak głęboko w sercu.    Lekcja: zaufanie   Miałam sześć lat. Dostałam plik banknotów do ręki i polecenie „kup 10 biletów na przedstawienie”. Grupa przedszkolaków.. Read More

Co możemy zrobić, by nasze dzieci były bezpieczne. Po akcji #metoo

#metoo

Akcja #metoo bardzo mnie poruszyła. Nie tylko dlatego, że sama opublikowałam taki status na facebooku. Również dlatego, że im bardziej myślałam, tym więcej sytuacji mi się przypominało. Sytuacji wsadzonych w głębiny podświadomości, zapomnianych, zamiecionych pod łóżko. Poruszyło mnie też to, że praktycznie każda z moich koleżanek opublikowała ten status. I cieszę się, bo widziałam ile dyskusji to wywołało. Ile rozmów, również z kolegami. Jeśli kilku uświadomiło sobie, w czym rzecz, to dobrze. Teraz tylko zastanawiam się, co zrobić, żeby Panienka nigdy nie powiedziała #metoo, #jateż  Nigdy. Ustalamy granice W Rodzicielstwie Bliskości ważne są granice… Read More

Nie oddam mojego kawałka!

W internecie znaleźć można memy z serii „czego mama nigdy ci nie powie”. Jednym z punktów jest „miała ochotę na ten ostatni kawałek ciasta”. W domyśle: ale pozwoliła ci go zjeść. Nawet jeśli wcześniej zjadłeś trzy i trochę już cię mdli, a ona dopiero usiadła do stołu. W końcu matka poświęca się dla dzieci. Matka nie zniży się do tego, żeby nie oddać dziecku swojego kawałka ciasta, przecież oddała by życie!  No więc ja oddałabym życie, nerkę i co tylko trzeba, ale ciastka nie oddam.  Czy matki są jakieś inne? Tak, to uświęcona tradycja. Matki mogą mniej spać, mniej jeść.. Read More

Rodzicielstwo Bliskości – to ma sens!

Śpisz z dzieckiem, karmisz piersią, nosisz je w chuście, reagujesz na płacz. Nie stosujesz kar ani nagród. Pozwalasz na samodzielność. Pokazujesz świat. Dużo przytulasz, ale nie zagłaskujesz. Starasz się nie chwalić bez sensu, nie używać oceniającego języka. Zastanawiasz się, czy to całe rodzicielstwo bliskości ma sens. Bo przecież płacze. Czasami. Złości się i trzaska drzwiami. A nikt w naszym domu w życiu by na coś takiego nie wpadł. Tylko ona. Ten najpiękniejszy z dzikusów. 

Ciesz się! Masz z czego…

rodzcielstwo

W jednej z części „Jeżycjady” pojawia się postać małej dziewczynki pukającej do obcych drzwi i oznajmiającej, że przyszła na obiadek. Kojarzycie Aurelię aka Genowefa Sztompke? Otwierający drzwi musieli być dość zaskoczeni. W przeciwieństwie do nas, rodziców, którzy witamy na świecie nasze dzieci. Ich pojawienie się nie jest żadnym zaskoczeniem, mieliśmy kilka ładnych miesięcy na oswojenie się z myślą, że w naszym życiu pojawi się jakaś nowa osoba.

Dzieci i Internet. Czego je uczymy?

niebieski wieloryb

W mediach pojawił się nowy temat. Gra o tajemniczym tytule „Niebieski wieloryb” wydała się na tyle groźna, że przestrzegał przed nią Marek Michalski, Rzecznik Praw Dziecka, ostrzeżenie wysłało do szkół również Ministerstwo Edukacji. Wszędzie pojawiło się zdjęcie ręki z wydrapanym, krwawym symbolem – wielorybem. Jedno zdjęcie. To samo. Wszystko wskazuje na to, że jest to kolejna akcja typu rakotwórcza guma Turbo, ale w dobie internetu miała szansę w krótkim czasie bardzo się rozprzestrzenić, przekroczyć granice państw. Ktoś przeczytał, przeraził się, puścił dalej… A ktoś na tym.. Read More

Jak chwalić dziecko

pochwały

Jestem dumna z moich dzieci i zachwycona ich osiągnięciami jakieś piętnaście razy dziennie. Ot, taka rodzicielska przypadłość. Ale nie każdy zachwyt, nie każda pochwała mają sens. Nie zawsze pomagamy w ten sposób naszym dzieciom, chociaż bardzo byśmy chcieli. W tym poście nie będę pisała o teorii. Jestem pracującą mamą dwójki dzieci. Zajmę się praktyką.  O tym, jak pochwały wpływają na nasze dzieci możecie przeczytać w poście na blogu W świecie Żyrafy. Tu zacytuję tylko jeden fragment z tekstu „Nie chwal mnie” [chwalenie] sprzyja kształtowaniu motywacji zewnętrznej. Dziecko zrobi to, o co je prosimy.. Read More

Czy naprawdę musimy to robić?

Sprawa jest delikatna. Łatwo przekroczyć tę cienką granicę między nadopiekuńczością, a po prostu uważnym odpowiadaniem na potrzeby dziecka. Łatwo też, odruchowo, oceniać czyjeś zachowanie w stosunku do dziecka, nie znając zupełnie kontekstu i sytuacji tej rodziny. Więc tu zawsze trzeba uważać, ale…