Francja Elegancja

Zawitała w naszym domu słynna żyrafka Sophie. Przeczytałam o niej gdzieś, kiedyś, znalazłam w sklepie z artykułami dzieciowymi. Że kultowa zabawka, że gryzak, że wyjątkowa, ach i och. Rzuciłam okiem, poszłam dalej. nie kupuję gadżetów. Jednak po urodzeniu się Małolatki żyrafka zaczęła za mną chodzić. Pomyślałam sobie – skoro już więcej nie będę miała malutkiego dziecka, to niech to moje malutkie dziecko ma takie fajne rzeczy jak dzieci hollywódzkich mam. A co. Czytałam więc dalej. 100% kauczuku, naturalny zapach, miła w dotyku. Masuje dziąsła, wygodna dla dziecięcych rączek. Tradycyjna,.. Read More

prasa

W Gazecie Wyborczej opublikowano mój list o porodach. Dużo się teraz mówi i dyskutuje, o cesarskim cięciu, o porodach naturalnych, o standardzie NFZ. Pojawiają się głosy (słuszne!), że nie ma co płakać po cesarce, że marzyło się o naturalnym porodzie, skoro efektem jest zdrowe dziecko.

inaczej

Pokora to ważne słowo, gdy jest się rodzicem. Mała nie chce już zasypiać wsłuchana w moje kołysanki. Chciałaby na rączkach, przy piersi, ze smoczkiem. Wczoraj, po dłuuugim i bezskutecznym usypianiu podałam jej w końcu smoczek, zła na siebie okropnie (ale i zmęczona zarazem). Zadziałało, mała zasnęła. Podobno dzieci są jak prąd  – zmienne. Być może mała jeszcze kilka razy zmieni sposób zasypiania. Pewnie tak będzie, a ja muszę spokojnie za tym podążać. Chociaż najbardziej bym chciała, żeby mała ustaliła sposób zasypiania (najchętniej – w łóżeczku, przy kołysance…). No ale to ona ma zasypiać, to ona ma czuć.. Read More

papu

W książce „Kuchnia polska” z 1965 r. wyczytałam, że soki wprowadza się niemowlętom już pod koniec pierwszego miesiąca życia. A na śniadanie dla starszego niemowlęcia, około rocznego, doskonałe jest mleko krowie z cukrem. Od 1965 roku przepisy co do żywienia niemowląt zmieniły się z milion razy, wprowadzanie glutenu jest sprawą ciągle dyskutowaną i każdy pediatra mówi co innego. Do tego firmy produkujące tzw. „słoiczki” sieją niezły zamęt. Na jednej z tabelek karmienia niemowląt w pierwszym roku życia, firmowanej przez producenta, przeczytałam, że wprowadzamy nowe pokarmy najwcześniej w 5 – 6 miesiącu.. Read More

Ha!

Czekaliśmy na ten widok wszyscy. Młoda musiała być bardzo głodna, bo rzuciła się na swoją stopę z zapałem godnym kanibala. Radośnie cmokała ssąc palce u stóp, złożona w scyzoryk. Giętka i gibka, Syrenka. Po odkryciu rąk nadszedł czas na stopy oraz radosne zdejmowanie sobie skarpetek. Małe przygody małych ludzi. Boskie. Doceniamy teraz wynalazek, jakim jest śpiworek. Mamy kilka, dwa cieńsze i jeden na zimę, czeka na pawlaczu: Ten cieplejszy jest welurowy, z odpinanymi rękawkami. Geniusz tego wynalazku jest prosty – dziecko wierzgać może.. Read More

Skoki rozwojowe

Dziecko mi się zepsuło. Nieco. W ciągu dnia śpi chwilki małe, maksymalnie pół godziny. Płacze. Denerwuje się. Marudzi. Ciężko jest… Znalazłam jakiś czas temu rozpisane skoki rozwojowe z pierwszego roku życia. Gdyby nie ten tekst byłoby mi trudniej, serio.          Jesteśmy teraz w 17 tygodniu – tydzień z piorunami. Zgadza się… Tu na parenting.pl znajduje się pełen opis skoków, o co w tym chodzi. W skrócie: mózg małolatki się rozwija, a przed nabyciem kolejnych umiejętności synapsy muszą się nieźle narobić, więc dziecko odbiera świat mocniej. To je denerwuje,.. Read More

Sennik

W naszej rodzinie śpi się dużo. Dorośli chodzą spać późno i lubią wstawać późno. Nie zawsze można, zwłaszcza w tygodniu, ale to zawsze mile widziane rozwiązanie. Dzieci się dostosowały i nie należą do egzemplarzy wstających o świcie. Na szczęście! Większy problem stanowi usypianie. Mam złe wspomnienia z usypiania Starszego, którego należało nosić bądź usypiać przy piersi. Jedno i drugie to dość słabe rozwiązania. Nauczył się zasypiać samodzielnie, w swoim łóżeczku, kiedy miał około dwóch i pół roku. Późno… Bardzo chciałam nauczyć Mała zasypiania w łóżeczku, jednak unikając wszelkiej.. Read More

100 dni

Malutka skończyła 3 miesiące, a dziś mija jej setny dzień życia.  Mówi się, że pierwsze trzy miesiące życia to czwarty trymestr ciąży. Dlaczego? Człowiek jest jedynym ssakiem, który rodzi się tak totalnie bezbronny i nieprzygotowany do życia. Teoretycznie powinien pozostać w łonie matki jeszcze trzy miesiące, ale ze względu na to, że jednocześnie jest posiadaczem stosunkowo największego mózgu, poród po tym czasie byłby fizycznie niemożliwy. Dlatego też przyjmuje się, że dziecko w pierwszych trzech miesiącach życia powinno mieć warunki zbliżone do tego ideału jaki osiąga matczyna.. Read More

bar mleczny

Sprawa jest wszystkim chyba znana – fundacja Mleko Mamy chciała zdjęcia z konkursu umieścić w galerii w metrze. Pani z galerii powiedziała nie, my tu wieszamy tylko fajne, ładne i edukacyjne, a zdjęcia matek karmiących piersią mogą kogoś obrazić. Powstało lekkie wtf wśród matek i nie tylko. Owocem była akcja, dziś o 15 w metrze. Zebrałyśmy się i nakarmiłyśmy dziatwę. Udzieliłam miliona wywiadów (mam nadzieję, że nie gadałam bardzo głupio), zrobiono mi dwa miliony zdjęć (coś mnie tknęło i rano się umalowałam), a Młoda sobie pojadła. Po co to wszystko? Ano.. Read More