Pamiętam moment, gdy pierwszy raz trzymałam w ramionach drugie dziecko. Zalana hormonami szczęścia spojrzałam na tę czarną czuprynkę, w granatowe oczy, i obok radości pojawił się niepokój. Oto człowiek, za którego będę już zawsze odpowiedzialna. Oto osoba, o którą już zawsze będę się bać. I chociaż lęk matki nigdy nie ustaje, to pierwsza myśl była błędna. Nie będę zawsze odpowiedzialna za moje dzieci. A szybciej, niż mi się wydaje, mój wpływ na nie się skończy. 18 urodziny Myślę o tym szczególnie teraz, kilka miesięcy przed 18. urodzinami mojego pierwszego dziecka. 18 lat to przecież.. Read More