Pomyśl tylko. Jest Dzień Matki i trzymasz w ręku list. Otwierasz i wyciągasz kartkę przeznaczoną właśnie dla Ciebie. Nie znasz nadawczyni, wiesz jak ma na imię i że też jest mamą. To was łączy i pozwala zrozumieć się nawzajem. Ta kartka to prezent, przypomnienie o tym, że to nasze wspaniałe święto. Dzień Matki. Wiesz, że w tym czasie inna kobieta otwiera list, który Ty wrzuciłaś do skrzynki. Może namalowałaś ją sama? A może długo wybierałaś w sklepie? Ile czasu zajęło Ci przygotowanie życzeń? Napisanie wiadomości do innej matki? Co chciałabyś, żeby do Ciebie napisano? 

Zaczął się maj, co oznacza, że najwyższy czas na ogłoszenie kolejnej, już czwartej!, odsłony akcji Kartka Dla Mamy. Trwanie tej akcji to jeden z moich ulubionych okresów w roku. Mam nadzieję, że Ty też to czujesz! 

 

Czas na zasady:

  • Do 11 maja, do końca dnia, zgłaszacie gotowość wzięcia w akcji. Proszę o przemyślane zgłoszenia!
  • Zgłoszenie następuje przez wysłanie do mnie maila przez formularz kontaktowy na blogu. W temacie proszę napisać „Kartka Dla Mamy 2017”. W treści podajcie swoje imię i nazwisko.
  • 12 maja późnym wieczorem każda z Was dostanie ode mnie adres mailowy osoby, do której wyśle wiadomość.
  • Do 16 maja należy przesłać do tej osoby wiadomość zawierającą swój adres korespondencyjny (pamiętajcie o kodzie pocztowym) oraz informację o ilości dzieci. Nic więcej. W tytule proszę wpisać „Kartka Dla Mamy 2017”
  • Do 20 maja należy na otrzymany adres korespondencyjny wysłać kartkę z życzeniami. Najlepiej listem poleconym.
  • Będzie super, jeśli kartkom – wysyłanym i otrzymanym – zrobicie zdjęcie i umieścicie je w social media z #kartkadlamamy2017 i #KoralowaMama. Treści nie musicie ujawniać :)
  • Osoby biorące udział w akcji muszą być pełnoletnie i przystępują do niej z własnej woli.
  • Do akcji mogą przystąpić osoby mieszkające w Polsce oraz poza granicami kraju.
  • Organizatorka nie bierze odpowiedzialności za udostępnione dane.

 

Pamiętajcie, że do kartki miło jest dorzucić jakiś osobisty drobiazg – zrobioną samodzielnie bransoletkę, zakładkę do książki, czekoladę. To nie jest obowiązek, ale opcja. Od mamy dla mamy. 

Pierwsze zgłoszenia do tegorocznej akcji już są – dostałam je kiedy pierwszy raz tej wiosny przypomniałam o Kartce dla Mamy! Co roku pojawiają się te same osoby, ale i przychodzą nowe. Jak będzie w tym? 

 

 

Podobał Ci się ten wpis? Przeczytaj podobne:

Kartka Dla Mamy – edycja 3

Kartka dla Mamy 2016 – refleksje po akcji