Kiedy byłam mała, Mama często przed snem mówiła mi wierszyk „Idzie niebo ciemną nocą…”. Uwielbiałam ten tekst. Kojarzył mi się z ciepłym łóżkiem, poczuciem bezpieczeństwa, spokojnym zasypianiem i Mamą. Znam go na pamięć i kiedy sama zostałam mamą – przekazałam moim dzieciom. Panienka lubi,  ale nie tak bardzo jak ja w jej wieku. Mamy coś innego, coś bardzo naszego. I śpiewamy sobie to we dwie. To nasza kołysanka. A Ty? Śpiewasz kołysanki?