Wiecie, co to jest spalony? Ja wiem. W każdym razie jestem prawie pewna, że wiem. Odróżniam Ronaldo brazylijskiego od Ronaldo portugalskiego. Zaczynam kojarzyć drużyny, a nawet przyjaźnie i kosy w polskiej lidze. W przedpokoju potykam się o buty piłkarskie, odkurzam żwir przyniesiony z boiska (jest wszędzie!), orientuję się nawet w rozmiarach piłek. Wiecie, że one mają rozmiary?! Serio! Kiedy twoje dziecko zaczyna grać w piłkę, cieszysz się, że się rusza. W zdrowym ciele zdrowy duch, prawda? Kiedy zaczyna chodzić na treningi, dostrzegasz rodzącą się pasję. A gdy na ścianie ma piłkarski kalendarz, w szufladzie.. Read More