Ile razy to słyszałam: pierwszy raz po porodzie to drugi pierwszy raz. Trochę się na niego czeka, a trochę strach. Będzie bolało? Będzie przyjemnie? W ogóle… będzie?
Seks w ciąży jest bardziej oswojony. Seks z brzuszkiem, wygodne pozycje, cudownie ukrwione strefy erogenne. Jeśli tylko kobieta nie zasypia na sam widok łóżka – jakość ciążowego seksu (nie trzeba się zabezpieczać!) i ciążowych orgazmów jest nagrodą za dzielne znoszenie wszystkich ciążowych niedogodności typu zgaga i brak kostek. No ale seks po porodzie, ten PIERWSZY seks po porodzie, to już trochę bardziej tajemniczy temat.
Kiedy można uprawiać seks po porodzie?
Lekarze mówią tak: po zakończeniu połogu, który trwa 6 tygodni, należy odwiedzić swojego ginekologa lub ginekolożkę. W czasie wizyty oceniona zostanie szyjka, ślady po pęknięciu lub nacięciu krocza (jeśli wystąpiło) i ogólny stan zdrowia młodej mamy, a po pozytywnej opinii lekarza – można wrócić do seksu. Chociaż… Czy seks to tylko stosunek waginalny?
Tak naprawdę, to można zacząć już wcześniej. Jasne, wiem. Noworodek, nawał pokarmu, baby blues. Wszystko nowe, inne, często niepokojące. Ale od to czas, w którym warto położyć szczególny nacisk na podział obowiązków. No i po dłuższej chwili seksualnej abstynencji poproszenie partnera o masaż karku może przyprawić o dreszcz. Często to właśnie jest potrzebne, żeby popłynęło mleko – tak działa oksytocyna…
Masaż stóp może być wspaniałym, zmysłowym przeżyciem dla obojga. Może trwać kwadrans, a noworodek może leżeć, nakarmiony i przewinięty, w łóżeczku tuż obok. Wspólna kąpiel* może nie być wiele dłuższa, a to dobra okazja, by w kąpielowej pianie trochę się obnażyć, a trochę jednak nie. Czasem młoda mama ma problem z pokazaniem się nago po porodzie. Już nie ma tego jędrnego, ciążowego ciałka. Jest ciało inne, bardziej miękkie, delikatne. Świetnie wygląda w blasku świec. Kiedy ostatnio stawialiście świece na brzegu wanny i na pralce?… Takie chwile w wannie pełnej aromatycznej piany, przy cichutko grającej muzyce, z delikatnymi pocałunkami, mogą być przyjemne i ekscytujące dla obojga.
Zmysłowe przyjemności
Dziecięca oliwka może służyć do masażu całego ciała, róbcie sobie tę przyjemność nawzajem. Nie trzeba z tym czekać na zgodę ginekologa. A gdy już zechcecie wrócić do seksu w pełnym jego wymiarze, zmieńcie trochę zwyczaje. Przypomnijcie sobie pierwsze spotkania – to nie był spontaniczny seks osób mieszkających razem. Umawiając się na wieczór spodziewaliście się, czym się skończy. Tak róbcie i teraz. Umawiajcie się, że danego dnia tak wszystko zaplanujecie, żeby od razu po kąpieli i ostatnim karmieniu wylądować w łóżku. Bez gotowania, zaglądania na Insta i rozwieszania prania. Nie dziś. Nie teraz. Mały człowiek śpi po tym karmieniu przez jakiś czas i można zająć się sobą.
Pierwszy seks po porodzie wymaga pewnych przygotowań. Atmosfery – w sumie takiej samej, jaka potrzebna jest przy porodzie. A więc przytłumionego światła, ciepła, bezpieczeństwa, wygodnej pozycji. Może przydać się ładny biustonosz i wkładki laktacyjne (życie!). Warto mieć pod ręką sprawdzony lubrykant. Lampka wina też nie zaszkodzi…**
A jeśli nie chcesz?
No dobrze, a co jeśli kobieta nie ma na to ochoty? Może nie chcieć seksu jako takiego. Ale czy masaż albo kąpiel odpadają? Warto spróbować. Zadziała, albo nie. Czasem zmęczenie jest tak silne, że przyjęcie pozycji horyzontalnej kończy się snem. To absolutnie zrozumiałe! Wtedy trzeba czekać na lepsze czasy. Ale z uwagą i zrozumieniem dla potrzeb drugiej osoby. Wspólnym zastanowieniem się „dlaczego nie chcę seksu?”. Co mi przeszkadza? Co możemy zmienić? Seks nie jest najważniejszy w związku, ale jest ważny. Bliskość, więź… to wszystko łączy się z seksem. Nie można robić niczego na siłę, bo to nie o to chodzi. Ale dobrze robi parze młodych rodziców, gdy wraz z pojawieniem się nowego człowieka nie znika intymność.
__
W związku z emocjami rozwijam
*kąpiel w połogu, krótka, nie gorąca, po ustaniu krwawienia nie powinna być problemem. Jeśli nie kąpiel, to prysznic. Zawsze można zadzwonić do położnej i zapytać o swój konkretny przypadek. W czasie wizyty patronażowej położna może ocenić krocze i wypowiedzieć się nt. możliwości kąpieli
**Można odciągnąć pokarm, jeśli dziecko obudzi się wcześniej i będzie trzeba je nakarmić, a nie minęły jeszcze 3 godziny od wypicia wina. Nikogo nie zachęcam do picia alkoholu, warto jednak wiedzieć, że jednorazowe podanie odciągniętego mleka po to, żeby mama mogła wypić lampkę wina i się zrelaksować – nie jest niczym zdrożnym.
Zainteresował Cię ten tekst?
Przeczytaj inne z kategorii KOBIETA
Odwiedź mnie na Facebooku
Obserwuj mnie na Instagramie
18 Comments
Doula Marta
Z całym szacunkiem… ale o czym Ty piszesz? ok, poczekać z seksem na zielone światło od ginekologa, to oczywista oczywistość. Ale kąpiele w pianie przed tym? czyli w połogu? chyba nie…
Lampka wina też trochę nieteges. Bo raz, że mama karmiąca noworodka nie pije, bo nigdy nie wie, czy za 5 minut nie trzeba będzie jednak znów karmić, a dwa, że dwoje rodziców nie może być pod wpływem alkoholu, zawsze ktoś musi być absolutnie trzeźwy.
I tak już całkiem na koniec – moje dziecko nie spało i nie śpi. Tzn budzi się co chwile. Nie rajcuje mnie seks w tempie królika i stres, zdążę, czy nie? Jak miałam 17 lat to chowanie się przed rodzicami tez mnie nie rajcowało.
temat ważny i potrzebny, ale rady nietrafione niestety.
Ania
Beznadziejny komentarz
kokoha
Uważam, że to jest mega ważny temat i wspaniale, ze go poruszasz. Myślę też, że bywa o wiele bardziej skomplikowany, a także o wiele bardziej naturalnie prosty. Ale przede wszystkim każda rodzina jest inna. Niektóre kobiety w połogu nie krwawią przez 6 tygodni tylko kilka dni; niektóre czują się tak obolałe i zmęczone, że tylko kąpiel w wannie może je ukoić a inne ze stresu biorą dwuminutowy prysznic. Niektóre dzieci śpią kilka godzin wieczorem, a inne nie. A i po wypiciu lampki wina nie każdy jest pijany. Rodzice wiedzą najlepiej co jest dla ich dziecka dobre, a partnerzy powinni dać sobie prawo do posłuchania intuicji i robienia tak, aby związek nie cierpiał na tym, że pojawił się kolejny członek rodziny. Cierpliwości i otwartości :)
Zuza
Karmię córcię już 4,5 miesiąca i w tym czasie nie wypiłam ani kropli alkoholu, nawet takich „wynalazków”, jak piwo bezalkoholowe. Nie – i już. Piję wodę, słabą herbatę, herbatkę laktacyjną, dozwolone ziólka, domowe soki, a w razie zmęczenia pozwalam sobie na takie grzeszki jak słaba kawka (nawet taka z 3/4 łyżeczki działa na mnie pobudzająco). Nie wyobrażam sobie wypicia wina!!! Zgadzam się również z przedmówczynią. W okresie połogu kąpiele są zakazane, a już tym bardziej w pianie! Szybki prysznic i koniec. Nie jestem lekarzem, ale widocznie nie bez kozery ktoś gdzieś kiedyś to wymyślił i po dziś dzień każą nam-położnicom się tego trzymać. Uważam, że nie została poruszona baaardzo ważna kwestia związana z powrotem do współżycia – nie chodzi tylko o zmęczenie, brak czasu, zaangażowanie w noworodka, kwestie związane z laktacją itp. A co z tak prozaiczną sprawą jak strach przez bólem? Nie zapominajmy, że każda z nas ma inny organizm, porody przebiegają w różny sposób. Strefy intymne, mimo zagojenia i zielonego światła od ginekologa, niejednokrotnie dają b. przykre dolegliwości, które nie tylko zwiększają stres przed podjęciem współżycia, ale i wręcz je uniemożliwiają. Nie należy też zapominać o panach. Nasi kochani mężowie, którzy coraz często uczestniczą w porodach, widząc wielkie cierpienie swoich kobiet, niejednokrotnie trwające kilkanaście godzin, naprawdę to przeżywają. I czasem to z ich powodu nie dochodzi do zbliżeń, bo albo się boją, że żonę będzie bolało, albo z tysiecy innych powodów obawiają się tego „drugiego pierwszego razu”. Uważam, że temat został potraktowany bardzo pobłażliwie i po prostu spłycony.
Aleksandra
„W przypadku połogu po cesarskim cięciu kąpiele są raczej przeciwwskazane z uwagi na gojenie się rany, co musi potrwać ok. 3-4 tygodni – mówi Dariusz Kowalczyk. – Z kolei po porodzie fizjologicznym warto poczekać z kąpielą przynajmniej 7 dni z uwagi na odchody połogowe. Po tym okresie nie ma przeciwwskazań do brania ciepłych kąpieli,(…) a całość tu: http://ciaza.siostraania.pl/kapiel-w-ciazy-i-pologu/
Przynajmniej 7 dni a bezwzględny zakaz kąpieli przez 6 tygodni to jednak dość duża różnica. Pozdrawiam.
nn
Hmmmm….przytoczony artykuł jawnie wskAzuje w ost. Akapicie by jednak zrezygnować z kąpieli w pologu i w ciąży. A picie alkoholu przy karmieniu piersią nie jest najlepszym pomysłem. Może są mamy które zastosują sie do wyżej wymienianych rad, ale jak dla mnie są absurdalne.
marta
dziewczyny, bez przesady… strasznie radykalne się wydajecie. Nie chcecie brać ciepłych kąpieli- nie bierzcie, są inne sposoby na miły wieczór. To jest tylko propozycja. Każda z nas jest inna i w różnym tempie dochodzi do siebie po porodzie. Ja potrzebowałam prawie 2 miesięcy, przyjaciółka kilku dni. Ważną jest rozmowa i świadomość ze niepewność zwiazana z seksem po porodzie jest normalna. A co do alkoholu to polecam post Hafiji w tym temacie. jak któraś mama nie chce pić wina niech nie pije, ale kieliszek w miłej atmosferze tylko pomoże po ciężkim dniu z brzdacem:) pozdrawiam
Zuzanna
Dwojak malych, wylacznie karmionycb piersia dziewczynek, nigdy polozna nie straszyla mnie przed kieliszkiem wina, czy szklanka piwa, to jednak bardzo niski procent alkoholu, i co jak co, wino jest zdrowe. No nic, kazdy robi jak uwaza, nikt przeciez nie zmusza do tego. Kapiel tez nigdy nie byla mi zabraniana, mze to kwestia roznych zwyczajow w innych krajach, ciaze prowadzilam w Stanach wylacznie z poloznymi. Wg mnie rady sa trafne i tak jak mowie, sa tylko propozycjami.
Racjonalna Mama
Nie wiem skąd te agresywne komentarze… Jasno widać, że to tylko propozycje i poruszenie tematu seksualności po porodzie. Rozumiem, że niektóre mamy są z siebie bardzo dumne, ale nie trzeba od razu skakać sobie do gardeł i licytować kto się bardziej poświęca…
Matka Rak
Oszalałaś?! Seks i bliskość z partnerem przestają być ważne po porodzie. Kieliszek wina? To prawie jak morderstwo! No chyba… że jesteś wyrodną matką wierzącą w życie po dziecku. Ja jestem;)
Ania
U nas wyglądał to nieco inaczej :-)
Z filiżanką kawy
To już dawno za mną, nawet tego nie pamiętam. Natomiast zgadzam się z tym co piszesz. Trzeba dać sobie czas, trzeba budować atmosferę. Nie wzdragam się na myśl o małej lampce wina, wystarczy przedtem odciągnąć pokarm, a kolejny (ten do trzech godzin po wypiciu alkoholu) wylać – przynajmniej z tego co pamiętam. Nie przejmuj się niektórymi komentarzami, wiem co chciałaś przekazać i fajnie, że poruszyłaś ten temat.
Karolina | Odnova
Bardzo ważny temat. Mimo iż nagości i seksualność są wszechobecne, to nadal temat seksu po porodzie stanowi nieodkrytą wyspę.
Marta K
Każda kobieta to zupełnie indywidualny przypadek. Jedna długo krwawi, druga ma baby blues, trzecia marzy by przespać ciągiem cho 4 godziny, a jeszcze inna nie może doczekać się powrotu do regularnego współżycia. Ale to bardzo ważne, że o tym piszesz. Bo pomimo wszechobecnego postępu ten temat wiąż pozostaje tabu.
Monika Antoniak
Mało się o tym mówi a powinno dużo o tym mówić i nie traktować tego jako tematu tabu!
magda
Ja tak tylko to tu zostawię, dla wszystkich oburzonych lampką wina ;) https://www.facebook.com/DrJackNewman/posts/422431411241244
Patrycja
Czytałam ten tekst zaraz po jego pierwszej publikacji – synek nie miał wtedy roku…
Dzisiaj właśnie spędziłam pierwsza poszpitalną noc z czwartym dzieckiem dzieckiem (też synkiem) w domu. Mniej litość dziewczyno;))) tekst superważny i prawdziwy. Dzięki!
Mlodamama
Fajny temat, ja długo musiałam odczekać po pękniętym kroczu porodowym…