„Grzeczny jest?” „Karmisz?” „Jesteś w ciąży?” „Śpi w nocy?” Czasem miłe, czasem irytujące. Czasem odpowiadamy na luzie, a czasem w środku myślimy „a co cię to obchodzi”. Wiele zależy od tego, kto zadaje takie pytania. I od tego, z czym wiąże się dla nas odpowiadanie na nie. Boimy się oceniania, czasem nie mamy ochoty na takie rozmowy. Czasem, jeśli słyszymy je po raz setny, po prostu nas irytują.