Karmienie mlekiem kobiecym jest najbardziej naturalnym sposobem żywienia niemowląt.
Dzieci karmione piersią są zdrowsze.
Słyszeliśmy to setki razy.
Wasz lekarz też coś takiego pod nosem może powiedzieć, chyba że akurat wyrwie mu się coś o kulcie cycka. Ale jeśli zasugerujecie jakiś problem, wyciągnie ulotkę z nazwą mieszanki.
Czy wasz lekarz był na 10 Międzynarodowym Sympozjum na temat Karmienia Piersią i Laktacji organizowanym przez Medelę?
I czy w ogóle zainteresował się tym tematem?
W piątek wzięłam udział w pierwszym dniu Sympozjum. Dziwię się, że nie mam zakwasów od robienia notatek, a głowa nie pękła mi od nadmiaru wiedzy. Wróciłam do domu i zalałam Ojca Dzieciom rzeką laktacyjnych mądrości. Musiałam z kimś podzielić się tymi wspaniałymi informacjami już, jak najszybciej!
Mleko kobiece to okowita. Okowita, czyli aqua vitae, woda życia. Ratuje, uzdrawia, wzmacnia.
Czy wiecie, że…
….mleko kobiet karmiących dłużej niż rok ma skład zbliżony do mleka matek wcześniaków?
….każdego dnia dziecko karmione piersią przyjmuje nawet 17 miliardów komórek macierzystych?
….komórki macierzyste z mleka przechodzą z żołądka (nie są trawione!) do krwioobiegu, a stamtąd do potrzebujących narządów gdzie przemieniają się w inne komórki, między innymi w neurony?
….w czasie infekcji dziecka skład mleka mamy zmienia się zwiększając ilość przeciwciał?
…mleko zawiera składniki wpływające na apetyt dziecka, które pijąc z piersi samo reguluje ile zje i kiedy zje, a nie po prostu opróżnia butelkę…
…wcześniaki karmione wyłącznie mlekiem kobiecym, a nie modyfikowanym, szybciej zdrowieją, a ich leczenie jest tańsze?
To tylko ułamek wiedzy zaprezentowanej przez dziewięcioro naukowców z pięciu krajów, którzy spotkali się w Warszawie na tym wyjątkowym sympozjum. Prelegenci prezentowali wyniki badań swoich i zespołów, w których pracują. Pokazywali wykresy, tabele, liczby. Widać było, że sami są pod wrażeniem wyników, jakie otrzymywali. Powtarzali, że to dopiero początek, że tyle jest do zbadania, że pojawiają się nowe metody, a mleko kobiece ciągle ma przed nimi swoje tajemnice. Chcą je poznać.
Chcą. Poznać.
To brzmi jak smutny żart, gdy pomyśli się o tych wszystkich lekarzach, którzy mówią karmiącym matkom, że ich mleko do niczego się nie nadaje. Że nie warto karmić. Że psuje się dziecku zęby. Że można sobie zaszkodzić.
Tych lekarzy nie było na sympozjum.
A swoim pacjentkom z obowiązku powiedzą, że karmienie piersią jest optymalne. Uznają, że spełnili swój obowiązek i zadowoleni zajmą się innymi sprawami.
23 Comments
uanset
oj chętnie wzięłabym udział w tym sympozjum, by jeszcze więcej dowiedzieć się o mleku matki… jak dobrze, że nadal (ponad 30 m-c) karmię syna. Jest teraz chory i nie wiele chce jeść, ale do piersi bardzo ochoczo się przystawia, pije, uspokaja się, zasypia
Anonimowy
A ja ostatnio słyszałam, że mleko po 6mcach karmienia jest bezwartościowe pod względem immunologicznym :( żenuua! I to słowa pani alergolog
Matka Rak
Zmienić alergologa! Mówię to ja- matka superalergika, w dodatku karmionego mieszanką:) Życie bywa przewrotne.
Dzieciakiija
Mam wrażenie, że jest odwrotnie. Jest propaganda i nacisk na karmienie piersią. Generalnie idea cudna ale czasem nacisk jest zbyt duży. Wywoływanie poczucia winy u dziewczyn karmiących butelką jest nie w porządku, a z tym się spotykam. Sama karmiłam piersią prawie 1,5 roku mojego szkraba i to był piękny czas (dzięki kapturkom laktacyjnym). Tylko, że na początku nam nie wychodziło, pomocy żadnej a negatywnych komentarzy mnóstwo, wiem jak to jest. Mam nadzieję, że uda mi się i teraz. (szacowany termin porodu za 4 dni). Pozdrawiam!
Polisz mam
Od zawsze wiedziałam, że mleko mamy to rzeka życia i dzięki za te wszystkie wiadomości:))) Mleko mamy nie ma sobie równych:D
Anonimowy
<3
Anonimowy
Przeciez to logiczne, ze tak jest, bylo i bedzie :) Ameryki nie odkryli :D
Anonimowy
Piękny artykuł! Jeszcze bardziej umocniłam się w tym, że chcę karmić swojego synka conajmniej do drugiego roku życia choc ostatnio miałam wątpliwości! Kopiuje sobie ten artykuł do notatki w telefonie i każdy kto mnie zapyta dlaczego tyle chce karmić albo, że mój syn jest już za duży to przeczytam te najważniejsze argumenty i myślę, że zamknę im buzie ;-)
Anonimowy
Mati ma rok i wciąż karmię,jest zdrowy i szczęšliwy:)
Anonimowy
Lekarze i pielęgniarki w większości chyba mają wyprane lub zajęte mamoną mózgi. Albo i to, i to. Lobby mieszanek jest tak silne i tak dochodowy to interes że zrobią wszystko aby matki uwierzyły że po 6 m ich mleko to woda.
Anonimowy
Karmię 2,5 roku. I nie zamieniłabym ani jednej doby na taką bez karmienia :-) Czy można prosić o więcej danych na temat karmienia? Byłabym bardzo wdzięczna :-)
Anonimowy
Karmiłam córeczkę 13 miesięcy. Zaraz po porodzie miałam ciągle pomoc od niesamowitych położnych, które uczyły nas, jak należy karmić prawidłowo (mała była po bardzo ciężkim porodzie, 2 doby w inkubatorze, była bardzo słaba i nie miała siły ssać, ale walczyłyśmy i sie udało). Kiedy po 6 miesiącach karmienia przyszłam do lekarza z ogromnymi zastojami., powiedział że musimy jak najszybciej to zwalczyć, bo przecież pół roku to wciąż tylko matczyne mleko jest dla niej najlepsze. NIkt nigdy nie podsunął mi ulotki z mlekiem modyfikowanym. Piszę to, żeby powstrzymać trochę tę histerię i przeginanie w drugą stronę: nie wszyscy lekarze i położne to potwory. Ja spotkałam cudownych ludzi na swej drodze laktacyjnej, mam nadzieję, że jeszcze nie raz ją powtórzę. Aga
Anonimowy
A jak to jest z karmieniem w czasie ciąży? Bo ja jestem w ciąży a moja córeczka ma 10 miesięcy i chcialabym ja do roku chociaż pokarmic ale wszyscy mnie straszą ze zrobię krzywdę drugiemu dziecku
Aleksandra
w zdrowej ciąży nie ma przeciwskazań do karmienia. Dla pewności warto zapytać lekarza znającego się na kp.
Unknown
Nie do konca jednak wiadomo o jaka krzywde chodzi… Przy 'normalnej' ciazy – bez zagrozen, patologii, itp nie ma ZADNYCH przeciwskazan do kontynuowania karmienia, jesli tylko TY masz na to ochote. Tez mnie straszyli, tez ostrzegali – tylko nikt nigdy nie powiedzial dokladnie przed czym.. To jedynie kolejny mit. Karm na zdrowie, dbaj o siebie (odpoczywac kiedy mozesz, zdrowo sie odzywiaj i ruszaj) – cala wasza trojka bedzie sie miala dobrze :) Pozdrawiam – mama karmiaca 41 miesiecy – od 21 miesiecy w tandemie (plus czas drugiej ciazy;)
Anonimowy
Coś mi się z tymi wcześniakami nie zgadza. Mam dwoje dzieci urodzonych w 30 tc, obie dziewczynki na moim mleku z dodatkiem bebilon HMF. Na samej piersi miesiącami przybierałyby do 2 kg.. tańsze leczenie? chyba tylko jeżeli chodzi o koszt mleka modyfikowanego ( a na początku jest to od 2 ml do 60ml..)
Aleksandra
Nie wiadomo, jakby przybierały na samym mleku… A koszt leczenia dotyczy np. antybiotyków itd. W szpitalu im. Orłowskiego obliczono ile zaoszczędzono na leczeniu odkąd wcześniaki dostają tylko mleko kobiece, a nie mieszanki. W Kanadzie zrobiono badania, spadła ilość zachorowań na martwicze zapalenie jelit itd itp.
Anonimowy
To jest straszne, ja usłyszałam od pani ginekolog na kontroli, a później od pediatry, że jestem niepoważna, że mam już kompletnie bezwartościowy pokarm i wychowuję sobie dziecko uzależnione od matki. To jest szok. A najgorsze jest to, że przez chwilę zwątpiłam; pomyślałam kurcze, może rzeczywiście już nic tam nie ma… Ale nie przestałam, bo mój syn tego potrzebuje, choć ma dwa latka. Niestety często spotykam się z negatywnym nastawieniem do karmienia piersią "tak dużego" dziecka. Od dalszej rodziny, ale również od innych mam. Co jest smutne, szkoda że nie umiemy uszanować czyjegoś wyboru. Ale bardzo dziękuję za ten artykuł! :)
Anonimowy
Jak mam wypowiedzieć swoj bol po takich postach, nie uwzględniających sytuacji, gdy mama próbuje, płacze dniami i nocami, i nie udaje sie karmić dziecka, i myśli z każda butelka, ze znęca sie nad własnym dzieckiem, karmiąc je martwym mlekiem. Boże. Do końca życia będę z tego powodu cierpieć. I za każdym razem gdy będę czytać takie hasła będę płakać. Jest jakiś filtr na to?
Aleksandra
tak: http://koralowamama.blogspot.com/2015/04/nie-zadreczaj-sie.html
visenna
Mnie najbardziej rozśmiesza argument o uzależnianiu dziecka przez długie karmienie piersią. Mój synek był karmiony 22 miesiące, a jest bardzo niezależnym i pewnym siebie dwulatkiem.
olassia
Mojego synka karmilam 2,5 roku, to byl cudowny czas. Mleczna kraina, moglabym wykarmic wtedy blizniaki ;) dzisiaj mam 2 miesieczna coreczke i sprawa nie wyglada tak dobrze, mam wrazenie, ze piersi sa puste, takie miekkie i smetne… jedyna oznaka, ze mloda cos wyciaga sa jej pelne pieluszki. Jak pozbyc sie negatywnych mysli ? hmm
Aleksandra
pełne pieluszki, zadowolone dziecko, aktywne ssanie, dobre przyrosty (ale tylko siatki centylowe WHO!) to oznaki, że mleko jest :) może po prostu laktacja unormowała się tak szybko :) mleko produkuje się tylko wtedy, kiedy córka ssie pierś :)