Wejście na stronę sklepu z chustami do noszenia dzieci owocuje bólem głowy chustowych nowicjuszy. Rozmiary, wzory, tkaniny…jest w czym wybierać. No i jeszcze te dwa rodzaje: elastyczne i tkane. Czym się różnią?
Chusty elastyczne wykonane są z dzianin. W zależności od producenta mają różną gramaturę, ale zazwyczaj odbierane są jako cięższe lub grubsze od chust tkanych. Uważa się je za dobre chusty dla początkujących i dla rodziców małych niemowląt i noworodków, którzy czują się pewniej wiążąc na sobie elastyka.
Chustę elastyczną można zawiązać na jeden sposób, ale ułożyć dziecko na kilka. Malutkiego noworodka w pozycji fasolki, większego pionowo. Elastyka zawiązuje się najpierw na sobie, a potem, korzystając z właściwości dzianiny, wkłada dziecko. Kiedyś przeczytałam dobrą radę na temat tego, jak powinno się zawiązac na sobie chustę elastyczną: jesli po zawiązaniu zadajesz sobie pytanie „jak ja tu do cholery wcisnę dziecko?” to znaczy, że jest ok. Nie można zawiązać za luźno.
Wadą chust elastycznych jest ich niewielka uniwersalność. Służą krótko, zazwyczaj tylko przez pierwsze pół roku dziecka. Nie da rady nosić dziecka na plecach albo na boku. To jednak dobry wybór dla osób, które chcą spróbować, czy w ogóle noszenie im odpowiada, nauczyć się tego na spokojnie.
Jak nie nosić dziecka w chuście elastycznej:
źródło |
Czyli przodem do świata. Co innego powiedzą Wam producenci nosidełek twardych, ale to jest po prostu niezdrowe dla Waszych dzieci i ich bioder.
źródło |
Tu kolana są znacznie poniżej pępka. Błąd. Kolanka powinny być na wysokości pępka tak, by nóżki tworzyły linię litery M.
Chusty tkane, o których pisałam już kilkakrotnie, służą dłużej – od noworodka aż do końca chustowania. Można nosić z przodu, na boku i na plecach. Wiązań jest wiele, można dopasować sobie coś, co nam odpowiada i z czym czujemy się najlepiej. Wadą, jeśli można to tak nazwać, jest fakt, że nauczenie się wiązania jest trudniejsze niż w przypadku chusty elastycznej.
Co lepiej wybrać? Tu może decydować zasobność portfela – chusta tkana jest wydatkiem bardziej ekonomicznym. Jesli ktoś czuje, że będzie się bał na początku wiązać chustę tkaną, że nie nauczy się od razu, warto zaczać od elastycznej.
2 Comments
momenty z życia
My mamy chustę tkaną ale niestety mój synek nie lubi jej – jak wszystko co ogranicza jakąkolwiek część jego ciała
Anonimowy
My zaczynalismy od elastycznej – wlasnie dlatego ze balam sie wiazania tkanej chusty na mnie razem z dzieckiem nie majac zadnego z tym doswiadczenia. Elastyczna chusta spisala nam sie na medal i faktycznie uzywalismy jej do 6 miesiaca – potem tez by sie dalo ale juz czuc bylo odrobone ciezar i zrobilo sie za goraco – dla mnie to podstawowa wada – w chuscie elastycznej jest goraca – nie nadaje sie wiec na lato. Teraz uzywamy nosidla mai tai – wbrew obawom wiaze sie je bardzo latwo. Na chuste tkana wciaz nie mam odwagi :)