Kwas foliowy czyli B9 kojarzy się najczęściej z witaminą, którą powinno się przyjmować w ciąży. Jest nieodłącznym składnikiem zestawów witaminowych dla przyszłych mam. Powszechnie wiadomo też, że jego niedobór związany jest z wadami cewy nerwowej.
Czyli…czym?
Badania od lat łączą niedobory kwasu foliowego z występowaniem rozszczepu kręgosłupa i bezmózgowiem. W Polsce każdego roku rodzi się ok. 500 dzieci z tą pierwszą wadą. Te dzieci żyją, po licznych operacjach i z trudnościami. Ale żyją. Mało kto wie, że 72% tych wad można uniknąć sumplementując kwas foliowy. Przejrzałam kilka for internetowych i znalazłam mnóstwo wypowiedzi mam typu „ja nie brałam żadnych witamin i mam zdrowe dzieci”. Żadna z nich nie urodziła dziecka z rozszczepem kręgosłupa… Polecam przeczytanie historii na ulotce.
Fragment ulotki akcji Go Folic! za którą dziękuję Fundacji Spina |
Zazwyczaj nie namawiam do brania tabletek, witamin w kapsułkach i preparatów dla kobiet w ciąży. Z tego co się orientuję, tylko jeden preparat witaminowy dla ciężarnych z dostępnych na naszym rynku zarejestrowany jest jako lek, czyli mamy 100% pewności, że w składzie ma to, co na etykiecie. Reszta preparatów zarejestrowana jest jako suplementy diety, a w tym przypadku nie mamy takiej pewności. Wybierając kwas foliowy też warto kupić ten, który zarejestrowano jako lek.
40% ciąż jest nieplanowanych. Nawet jeśli nie chcesz kolejnego (lub pierwszego) dziecka, a jesteś aktywna seksualnie, powinnaś brać kwas foliowy. Przez cały czas kiedy współżyjesz. Jak dobrze wiemy, nie ma metody antykoncepcyjnej skutecznej w 100% (wazektomia ma z tego co kojarzę potwierdzoną 99% skuteczność) tak więc zawsze istnieje ryzyko zajścia w nieplanowaną ciążę. Warto więc zabezpieczyć się dodatkowo.
Kwas foliowy znajduje się oczywiście w warzywach liściastych, jabłkach, awokado czy drożdżach. Ale żeby przyjąć potrzebną dawkę 0,4 mg kwasu foliowego dziennie trzeba by zjeść:
- 200 jabłek lub
- 17,5 szklanek soku pomarańczowego lub
- 44,5 świeżych pomidorów lub
- 14,4 kubków surowych brokułów…
- i tak dalej.
Jednocześnie uzupełnianie niedoborów trwa, dlatego zalecane jest, żeby przyjmować kwas foliowy minimu 3 miesiące przed zajściem w ciążę. Czasem bywa, że zachodzi się w nią szybciej niż się planowało. Dlatego w niektórych krajach bardzo intensywnie promowane jest zażywanie kwasu foliowego przez wszystkie kobiety aktywne seksualnie.
Standardową dawką kwasu foliowego jest 0,4 mg. Dostępne są również preparaty zawierające 5 mg. Powinny brać je kobiety, które np.
- mają rozszczep kręgosłupa lub wada ta dotyczy ich partnera
- chorują na cukrzycę
- urodziły już dziecko z rozszczepem kręgosłupa
- chorują na nadwagę
- chorują na celiakię
Warto zapytać lekarza prowadzącego, jak jest w konkretnym przypadku.
No i pamiętajcie, że niedobór kwasu foliowego może wpłynąć też na wystąpienie anemii megaloblastycznej, wzrost ryzyka rozwoju chorób sercowo-naczyniowych, niektórych nowotworów i depresji. Oraz na przykład niską wagę urodzeniową dziecka. A przyjmowanie tabletek antykoncepcyjnych wpływa na pogorszenie wchłaniania kwasu foliowego. Dobra wiadomość – witamina B12 ułatwia wchłanianie kwasu.
To jak, przekonałam Was?
Za materiały dziękuję Fundacji Spina.
8 Comments
Mama's First
Czy możesz napisać który preparat witaminowy i który kwas foliowy są zarejestrowane jako leki?
Aleksandra
Informacji na ten temat szukam tu http://www.cefarm24.pl/3533,elevit-pronatal-x-100-tabl-data-waznosci-31-07-2014-.html, na tej stronie podawany jest rodzaj rejestracji preparatu.
Mama's First
Dziękuję!
KasiaS1980
Ja już od kilku miesięcy przyjmuję kwas foliowy, bo zamierzamy za jakiś czas starać się o dziecko. I na wszelki wypadek biorę już :)
Kinga E.
mnie przekonałaś, choć nie planuję jeszcze dzieci :)
Anonimowy
A jak bylo kiedys? Skad kobiety braly kwas foliowy wczesniej, przeciez nasze pra babki nie braly kwasu w tabletkach.
Wielkie dzieki za Twoja prace i zaangazowanie. Ciesze sie, ze Cie znalazlam.
Pozdrawam,
Magdalena
Aleksandra
Ha, to dobre pytanie. Ale wydaje mi się, że po pierwsze, nie piły tyle kawy co my, nie brały pigułek antykoncepcyjnych i nie jadły tyle przetworzonej żywności. P
Anonimowy
Bardzo ważny i bardzo olewany temat. Ja bralam kwas f od samego początku znajomości z moim mężem… tak na wszelki wypadek, nigdy nie wiesz kiedy przytrafi sie wpadka, a przezorny zawsze ubezpieczony:) i zabezpieczony;p