Za chwilę zrobi się naprawdę zimno, a Panienka konsekwentnie odmawia chodzenia w spodniach. Jedyny akceptowany przez nią strój to spódnice i sukienki. W związku z tym, że nie chcę ubierać jej zbyt ciepło do przedszkola, pod spódnicę zakładamy jej zwykłe, bawełniane rajstopy. W naprawdę chłodne lub wietrzne dni na spacer lub plac zabaw dodatkowo zakładamy jej getry. Najlepszy wynalazek! Świetnie sprawdzają się przy zmianie pieluszki – nie trzeba rozbierać całego dziecka, co jest cenne zwłaszcza wtedy, kiedy mamy w domu chłodno. Można getrów też używać jako osłonek na pasy nosidła ergonomicznego, w miejscu gdzie dzieci lubią je żuć i obśliniać :)

Mamy jedna parę, tę samą od początku. Zakładałam je malutkiej Panience jako idealną parę do pieluszki wielorazowej, zakładałam je jako ocieplacz gdy jedyne co wystawało z chusty to nóżki i kawałek łebka. Teraz świetnie sprawdzają się dla naszej przedszkolaczki.

© Koralowa Mama

 

Na rynku dostępne są przede wszystkim getry bawełniane, takie jak nasze, marki Landing Angels, niezniszczalne. Można też zaopatrzyć się w getry wyprodukowane z wełny merynosów, takich marek jak np. HoppedizManyMonths czy MaM.
Naprawdę polecam, w zalewie zbędnych produktów dla dzieci to moim zdaniem bardzo niedoceniony, prawdziwy niezbędnik.