„Dlaczego widok kobiety karmiącej piersią budzi taki niepokój współczesnego człowieka? Być może oddziałuje on na podświadomość, przywołując wspomnienia z dzieciństwa. Wielu obecnych dorosłych nie doświadczyło dzieciństwa pełnego uczucia i fizycznego kontaktu, których wagę dla emocjonalnego rozwoju poznaliśmy niedawno.”
„Niewielu z nas, członków społeczeństwa uprzemysłowionego, pamięta, jak ssaliśmy pierś matki. (…) Widok kobiety karmiącej piersią nie kojarzy nam się z czułością i przyjemnością. Zamiast tego przywołuje uczucia odrzucenia, porażki i bólu, obecnych w naszych relacjach z własnymi matkami oraz dziećmi, jeśli takowe posiadamy.”
To cytaty z książki Polityka karmienia piersią którą czytam teraz z wypiekami na twarzy i o której będę jeszcze pisać. W zasadzie mogłabym ją tu całą przytoczyć. Ok 300 stron i ponad 700 przypisów – jest lepiej udokumentowana niż moja praca magisterska ;)
2 Comments
Anuszka
Bardzo trafne cytaty… Otóż to… Co więcej… mam wrażenie, że poza przytoczonymi przez Ciebie argumentami dochodzi jeszcze jeden – przesadna seksualnosc z jaką zaczyna się traktować dosłownie wszystko – piersi matki, zabawki, bajki dla dzieci itd… Przykre…
Matka Kwiatka
ja wręcz usłyszałam, że ktoś usłyszał, jak jakiś znany psycholog (ach, nie dowiem się nigdy kto to, ale występował w telewizji ze swymi tezami…) stwierdził, że dziecko, a szczególnie chłopiec (a dlaczego właśnie chłopiec, pytam?) ni e powinno mieć wspomnień z własnego karmienia piersią.
uch.
ja sama mam pierwsze wspomnienie z czasów, gdy miałam 10 miesięcy. czyli wcześnie. mój syn, zgodnie z teorią Pana Znanego psychologa jest już chyba z lekka spisany na straty…